piątek, 13 marca 2020

#260 - Polska



Kraj
Polska
Stolica
Warszawa
Waluta
Złoty (PLN) 100groszy = 1złoty
Rok wydania
3.03.1998
Wartość
55gr
Opis
Znaczek obiegowy, pochodzi z serii "Polskie dwory" i przedstawia dwór w Oblęgorku.


Oblęgorek jednoznacznie kojarzy się z Henrykiem Sienkiewiczem. Ta spokojna wieś, położona z dala od głównych szlaków komunikacyjnych, idealnie nadawała się na miejsce pracy pisarza. Do takiego samego wniosku doszli współcześni Sienkiewiczowi – otrzymał on posiadłość w 1900 r., jako prezent od narodu polskiego na 25-lecie pracy twórczej.



Pierwsze wzmianki o Oblęgorku pochodzą z XVI w., kiedy wieś i okoliczne ziemie należały do rodziny Odrowążów, główny folwark był natomiast współwłasnością Adama Śladkowskiego i Katarzyny Wolskiej. Na początku XVII w. majątek podupadał, a w roku 1619 stał się własnością rodziny Tarłów. Około 1770 r. w majątku zbudowano niewielki dwór w typie willi włoskiej, złożony z parterowego korpusu ujętego piętrowymi ryzalitami bocznymi.

Z biegiem lat rodzina Tarłów ubożała. Majątek tonął w długach, dlatego w 1883 r. Leontyna Tarłowa sprzedała posiadłość rejentowi z Kielc – Mieczysławowi Halikowi, który w 1895 r. wybudował tu pawilon myśliwski. Niestety jemu też Oblęgorek nie przynosił zysków, dlatego zaczął szukać chętnego na zakup swych włości. I znalazł – kupcem Oblęgorka stał się cały polski naród.

W biografię Henryka Sienkiewicza Oblęgorek wpisał się w roku 1900, był „darem narodowym”, który pisarz otrzymał z okazji jubileuszu 25-lecia pracy artystycznej od wszystkich rodaków. Noblista napisał tutaj kilka swoich dzieł, np. powieści „W pustyni i w puszczy” i „Na polu chwały”, nowelę „Dwie łąki”, a także fragmenty niedokończonych Legionów.

W grudniu 1899 roku komitet jubileuszowy, postanowił zorganizować zbiórkę na zakup nieruchomości dla pisarza. Były dwie propozycje albo majątek ziemski albo kamienica w Warszawie. Wyboru dokonał sam jubilat, który w liście do przyjaciela Karola Benniego, uzasadniając swój wybór, pisał: „Czy jesteś za Oblęgorkiem, czy przeciw? Bo słyszałem, że są dwie partie. Ja jestem za, albowiem ziemia jest nobliwsza od czego innego, a kłopotem jest tylko wówczas gdy się nie ma pieniędzy. Co do mnie zaś mam swoich około 100 000 rubli, prócz tego dzieci mają majątek, a ja pióro i papier, na którym w dalszym ciągu będę gospodarował.”

Sienkiewicz pochodził ze zubożałej szlachty i być może fakt ten miał znaczenie przy wyborze „daru”. Dziękując za Oblęgorek, mówił: „Zyskałem miłość swoich, uznanie obcych, a nawet względny dostatek, brakło mi tylko jednego: ziemi naszej, tej ziemi, z której wyrośliśmy wszyscy, która jest i będzie niewzruszoną podstawą życia i nieśmiertelną walką pokoleń.”

18 lipca 1900 zakupiono majątek za kwotę 51 249 i 59 kopiejek, a akt własności wręczono pisarzowi 22 grudnia. Oprócz domu i ziemi (270 hektarów) pisarza obdarowano także żywym inwentarzem i maszynami rolniczymi. Dom uznano za niewystarczający i zlecono jego rozbudowę. Przeprowadził ją Hugo Kuder w latach 1900-1902. Każdego dnia przy robotach ziemnych, murarskich, ciesielskich i ogrodniczych pracowało tu około stu robotników.

Do istniejących budynków dobudowano część pałacową. Architekt potratował istniejący dwór, tzw. Halikówkę, jako skrzydło, a prawy piętrowy ryzalit przedłużył ku przodowi przekształcając go w łącznik prowadzący do nowego, eklektycznego pałacyku. Nowy pałacyk to budowla nieregularna, parterowa z piętrowymi ryzalitami zwieńczonymi trójkątnie, cylindryczną wieżyczką zwieńczona balustradą i skośnym narożnym ryzalitem. Wejście główne osłonięte zostało arkadowym podcieniem. Wnętrza pałacyku zostały urządzone meblami podarowanymi przez wielu prywatnych ofiarodawców, trudno więc się dziwić, że nie wzbudzał on specjalnych zachwytów. Edward Krasiński napisał, że: „Pałacyk brzydki, w jakimś stylu willi neogermańskiej-wiedeńskiej…; wewnętrzne urządzenie wołało o pomstę do nieba”. Wokół pałacyku urządzono park krajobrazowy wg projektu znanego warszawskiego ogrodnika Franciszka Szaniora – twórcę Ogrodu Saskiego.

Sienkiewicz po raz pierwszy zobaczył położony na skarpie pałacyk w czerwcu 1901 r. W jednym z listów pisał: „Oblęgorek oczarował mnie zupełnie....”. Wrażenie, które odniósł po tej wizycie, było bardzo dobre i zdecydował wówczas, że osiedli się w posiadłości na stałe.

Niestety oblęgorski dzień powszedni nie był sielanką. Wprawdzie wioskę otaczały piękne widoki, ale odległość od najbliższej stacji kolejowej i od szosy utrudniała kontakt ze światem. Do tego dochodziły problemy z ogrzaniem pałacyku, który był bardzo zimny. Sienkiewicz, mimo najlepszych chęci, musiał przeznaczyć Oblęgorek na rezydencję letnią.

Ostatecznie, oprócz roku 1908 i 1909, kiedy w pałacyku trwał remont, pisarz przyjeżdżał tu każdego lata, przywożąc ze sobą rodzinę i wielu gości, dzięki którym nie czuł się w Oblęgorku samotny.

Trzeba też wspomnieć, że Sienkiewicz otrzymując majątek, stał się posiadaczem długu hipotecznego ciążącego na posiadłości. Żartował, iż przez to czuje się w pełni ziemianinem, którzy zwykle takie długi mieli, ale fakt, iż w swoim testamencie zapisał większy kapitał dziecku, które zdecyduje się pozostać w Oblęgorku, świadczy o tym, iż kłopoty z utrzymaniem majątku nie były mu obce. A jednak nigdy swej decyzji nie żałował. Zarówno z jego listów, jak i z relacji dzieci i przyjaciół wynika, że był dumny z Oblęgorka i prawdziwie do niego przywiązany.

W sierpniu 1914 roku Sienkiewicz opuścił Oblęgorek na zawsze, a pod koniec września w wyniku wybuchu I wojny światowej wyjechał w pośpiechu do Szwajcarii. Nie zdążył odpowiednio zabezpieczyć majątku. Uczyniła to jednak jego wierna i zaufana gospodyni Maria Luta. Większość cennych przedmiotów, meble, dzieła sztuki wywiozła do biskupa Łosińskiego.

Po śmierci pisarza w 1916 r. do Oblęgorka powróciła jego żona – Maria z Babskich i ona gospodarowała tu do roku 1925. Następnie w majątku zamieszkał syn pisarza Henryk Józef Sienkiewicz wraz ze swoją żoną Zuzanną z Cieleckich. Tutaj urodziła się czwórka wnuków Sienkiewicza.

Podczas II wojny światowej w pałacu schronienie znajdowali partyzanci z grupy Wilka. Za ich ukrywanie rodzina Sienkiewiczów niejednokrotnie stanęła w obliczu ogromnego zagrożenia. W styczniu 1945 roku do Oblęgorka wkroczyli żołnierze Armii Czerwonej. Kwaterowali oczywiście w pałacu, a rodzina pisarza zamieszkała w „rządcówce”.


W lutym 1945 r. wręczono Henrykowi Sienkiewiczowi nakaz opuszczenia powiatu. Wtedy syn pisarza wraz z rodziną zamieszkał w Kielcach. Dwa miesiące później, za zgodą ówczesnego wojewody Józefa Ozgi – Michalskiego, Sienkiewiczowie wrócili do majątku.

29 marca 1945 roku, w wyniku reformy rolnej, przekazano rodzinie wydzielony z całego majątku fragment o powierzchni 49 ha. Uznano także prawo do posiadania pałacu, zabudowań gospodarczych i mebli, pod warunkiem, że nie są one objęte rejestracją Ministerstwa Kultury i Sztuki.  Faktycznie pałac zwrócono Sienkiewiczom dopiero w roku 1949. Do tego czasu istniała tu Państwowa Hurtownia i Wytwórnia Preparatów Ziołowych. Pokoje zamieniono na spichlerze, trzymano w nich również świnie i kury, dewastując wszystko, co się dało. Z pozostałej części majątku 8 października 1947 utworzono Fundację im. Henryka Sienkiewicza dla biednej młodzieży kształcącej się na Uniwersytecie Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie. Rozwiązano ją ze względu na nikłe dochody 24 kwietnia 1952 roku.

Gdy w końcu oddano pałac jego prawowitym właścicielom, był on bardzo zniszczony. Tak pisano wówczas o posiadłości: Wśród nagich ścian, wśród okien pozbawionych szyb, przez które przeziera niebo, wśród murów zalatujących przykrym odorem wilgoci, z niemałym trudem usiłuję wskrzesić przeszłość…”

Brak funduszy na remont Oblęgorka skłonił dzieci literata (Henryka Józefa Sienkiewicza i Jadwigi Korniłowicz) do przekazania go społeczeństwu z przeznaczeniem na muzeum, które otwarto w 1958 r. Tworzeniem nowego muzeum od strony merytorycznej zajęła się Aleksandra Dobrowolska – kustosz Muzeum Świętokrzyskiego. Starano się zachować atmosferę jaka była w pałacu, kiedy zamieszkiwał go pisarz.

Niestety wyposażenie wnętrz stanowiło nie lada problem. Niewiele mebli pozostało po Henryku Sienkiewiczu, a te którymi dysponowano, nie przedstawiały się najlepiej. Sytuację uratowała Cepelia, która podjęła się renowacji wszystkich mebli oblęgorskich, oraz lamp naftowych, jakich używał pisarz.

Z całej Polski od instytucji i placówek naukowych oraz od osób prywatnych napływały dary dla muzeum oraz pieniądze, dzięki którym można było zakupić obrazy i inne przedmioty, którymi kiedyś wyposażony był pałac.

Pierwszym kustoszem była synowa Henryka Sienkiewicza – Zuzanna Sienkiewiczowa, która przebywała w Oblęgorku do 1982 roku. Do dnia dzisiejszego obok dworu mieszka prawnuk Sienkiewicza, Jerzy.

W muzeum znajdują się liczne fotografie oraz portrety pisarza i jego rodziny. W pałacowych wnętrzach prezentowane są oryginalne meble, rzeźby, obrazy jak i część księgozbioru pisarza.

Na parterze odtworzono mieszkanie Sienkiewicza – gabinet, salon, jadalnię, palarnię i sypialnię gdzie - poza galerią portretów rodzinnych - można obejrzeć, kolekcję broni bliskowschodniej i afrykańskiej, dary jubileuszowe, a także trofea myśliwskie podkreślające łowcze pasje autora „W pustyni i w puszczy”. Pierwsze piętro, gdzie niegdyś urządzone były pokoje dla dzieci i gości, mieści obecnie wystawę biograficzno – literacką, prezentującą największą w Polsce kolekcję darów, albumów i adresów jubileuszowych.

Muzeum posiada bibliotekę liczącą 3500 woluminów. Wśród nich znajdują się książki opatrzone autografem pisarza lub jego pieczątką. Niektóre posiadają na marginesach uwagi skreślone ręką Sienkiewicza, a jeszcze inne dedykacje od tłumaczy.

W 2007 roku wnuczka pisarza, Maria Korniłowicz przekazała w testamencie ponad 350 eksponatów wzbogacając muzeum o rodzinne pamiątki, z których większość pozostała w Oblęgorku. Dwór otacza okazały park w stylu angielskim, w którym dominują stare dęby i lipy oraz ogród. Do parku wiedzie piękna, 4-rzędowa aleja lipowa. W jego pobliżu znajduje się popiersie Henryka Sienkiewicza i źródełko Ursus.

W placówce prowadzone są obecnie lekcje muzealne. Odbywają się sesje naukowe, goszczące wielu znanych sienkiewiczologów. Pracownicy występują z referatami zarówno na sesjach organizowanych w Oblęgorku, jak i uczestniczą w spotkaniach wyjazdowych na zaproszenie różnych instytucji. Muzeum nawiązało współpracę z wieloma środowiskami artystycznymi.

Ciekawostką jest fakt, że już za życia Sienkiewicza można było zwiedzać pałacyk w Oblęgorku. Działo się to zwykle pod nieobecność pisarza, a funkcji przewodnika podejmowała się zarządzająca domem Maria Luta. Niezwykle prorocze okazały się słowa, którymi autor Trylogii dziękował jej za uratowanie majątku podczas I wojny światowej. W liście napisał wtedy: „Przysłużyłaś się całemu narodowi, gdyż te pamiątki kiedyś będą świadczyć o nas…”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie podziękowania za pozostawienie komentarz i przeczytanie posta. To bardzo ważne - i niezmiernie miłe - dla autorów i twórców.