Kraj |
Rosja
|
Stolica |
Moskwa |
Waluta |
1
rubel rosyjski = 100 kopiejek (RUB) |
Rok
wydania |
10.02.1983 |
Wartość |
6k |
Opis |
Znaczek
pochodzi z serii "Historia radzieckich szybowców" i
przedstawia model szybowca A-15 z 1960 roku, zaprojektowany przez
Antonowa.
|
Antonow A-15 - szybowiec wyczynowy klasy otwartej został zaprojektowany w biurze konstrukcyjnym Olega K. Antonowa w 1959 r. W jego projekcie zostały uwzględnione najnowsze rozwiązania zastosowane w konstrukcji szybowców zagranicznych i radzieckich. Stanowił dalszy rozwój szybowców Antonow A-11 i Antonow A-13. Prototyp został oblatany w 1960 r.
Szybowiec otrzymał konstrukcję całkowicie metalową, konieczną z uwagi na brak hangarów na lotniskach sportowych w ZSRR. Zastosowano usterzenie motylkowe. Szybowiec posiadał wysokie osiągi- doskonałość rzędu 40 oraz znaczną wytrzymałość na przeciążenia, dopuszczalna prędkość max wynosiła 250 km/h. Duże obciążenie powierzchni nośnej (ponad 30 kG/m2) powodowało, że prędkość lądowania była dość duża i wynosiła ok. 80 km/h. Szybowiec charakteryzował się starannym wykończeniem powierzchni zewnętrznych (dokładne nitowanie).
Zbudowano ok. 350 egz. Szybowce były przez wiele lat intensywnie eksploatowanych w radzieckich klubach szybowcowych. Na szybowcach A-15 radzieccy szybownicy ustanowili ponad 20 krajowych i międzynarodowych rekordów. Niewielka ilość szybowców została wyeksportowana, m.in. do Czech, Holandii i na Węgry.
W Polsce w 1966 r., podczas Międzynarodowych Zawodów Szybowcowych rozgrywanych w Orle k. Moskwy, polscy szybownicy: Pelagia Majewska i Franciszek Kępka wykonali loty zapoznawcze na szybowcu Antonow A-15. Ich opinia o szybowcu była pozytywna. Franciszek Kępka tak ocenił ten szybowiec: ogólnie szybowiec ten podoba mi się. Bardzo dobry jest na przeskoku, a w krążeniu nie ustępuje SZD-24 "Foka". Widoczność z kabiny bez zarzutu. Wyposażenie kabiny dobre, na uwagę zasługuje zwłaszcza sztuczny horyzont. Jedyny mankament to słaba sterowność na małych prędkościach, która daje zbyt wiele wrażeń przy starcie i lądowaniu. Łatwo tu o „cyrkiel” i uszkodzenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie podziękowania za pozostawienie komentarz i przeczytanie posta. To bardzo ważne - i niezmiernie miłe - dla autorów i twórców.